Wysłałem zapytanie do Urzędu Miasta w sprawie informacji, na temat wszystkich faktur za paliwo z tytułu używania służbowego samochodu przez Burmistrza Arkadiusza Czecha w 2015 roku.
Urząd Miasta daje sobie 2 miesiące czasu na udostępnienie informacji. Po tym czasie jestem wręcz przekonany, że nie dostanę jasnej odpowiedzi, ponieważ to już kolejne pismo z którym są problemy. Najwyraźniej Burmistrz nie rozumie chyba do końca pojęcia informacji publicznej.
Informacja publiczna – informacja która dotyczy spraw publicznych. Prawo uzyskiwania informacji przysługuje każdemu jako prawo człowieka.
Cała ustawa o dostępie do informacji publicznej TUTAJ
Dlaczego tak się dzieje? Burmistrz Czech dobrze wie, że są to niewygodne informacje, do tego zbliżają się wybory, a tu nagle spora część wyborców może się dowiedzieć ile publicznych pieniędzy zostało wyjeżdżone (a na pewno ilość będzie bardzo duża, skoro robi się wszystko aby utrudnić dostęp do informacji). Udostępnienie takiej informacji nie powinno zająć więcej jak 2 tygodnie (a tyle właśnie czekałem na pismo które znajduje się poniżej). No chyba że Urząd Miasta Tarnowskie Góry ma taki "nieogar" w papierach, to wtedy jestem zrozumieć wszystko.
ŁUKASZ DUDEK