Dziś rano doszło do wypadku drogowego oraz dwóch kolizji.
Do zdarzeń doszło w Zbrosławicach, Ptakowicach oraz Radzionkowie. W wypadku poszkodowane zostały cztery osoby, które z obrażeniami ciała trafiły do szpitala. Dokładne przyczyny i okoliczności zdarzeń wyjaśniają tarnogórscy śledczy.
Do pierwszego zdarzenia doszło tuż po godzinie 8:00 na ul. Mickiewicza w Zbrosławicach. 31-letni tyszanin, kierowca fiata nie dostosował prędkości do panujących warunków na drodze i uderzył w przydrożne drzewo. W wyniku tego zdarzenia kierowca fiata oraz trzech pasażerów odnieśli obrażenia ciała i trafili do szpitala.
Dosłownie w tym samym czasie na ul. Górnickiej w Ptakowicach doszło do poważnie wyglądającej kolizji. 27-letnia tarnogórzanka kierująca suzuki, straciła panowanie nad pojazdem i wpadła do przydrożnego rowu. Na szczęście kobieta nie odniosła poważnych obrażeń.
Kilka minut później doszło do kolejnej kolizji. Tym razem w Radzionkowie na ul. Knosały. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierująca renaultem, tak jak poprzedniczka, straciła panowanie nad samochodem i dachowała. W wyniku zdarzenia 36-letnia mieszkanka powiatu tarnogórskiego trafiła na obserwację do szpitala.
Panująca obecnie w naszym kraju aura sprawia, że warunki na drodze robią się bardzo zmienne, bardziej zdradliwe i niebezpieczne zarówno dla kierujących, jak i dla pieszych. Dlatego policjanci ruchu drogowego apelują do wszystkich, zarówno do kierowców, rowerzystów, jak i pieszych, o zachowanie szczególnej ostrożności i rozwagi.
Wypadek w Zbrosławicach.
Kolizja w Ptakowicach.
Kolizja w Radzionkowie.
źródło/fot. KPP Tarnowskie Góry