II Święto Pary już za nami
28 września 2022 r. | 07:09

Sezon imprez plenerowych zakończyliśmy z przytupem, bo II Świętem Pary, w którym wzięło udział ponad 5200 osób! – występy, pokazy zabytkowych maszyn parowych, które przyjechały do nas aż z Czech, warsztaty, strefa chillout to tylko namiastka atrakcji, które zastaliśmy na miejscu.

Siła pary powróciła do Miasta Gwarków! II edycja imprezy odbyła się w sobotę 24 września w Zabytkowej Kopalni Srebra.

To największy w tej części Europy festiwal dziedzictwa przemysłowego, który w całości nawiązuje do techniki parowej. Przypominamy, że to w naszym mieście wszystko się zaczęło. To u nas w XVIII wieku uruchomiono pierwszą w tej części kontynentu maszynę parową. Ta innowacyjność jest z nami do dziś, dlatego po przestoju spowodowanym pandemią powróciliśmy do tego unikatowego wydarzenia.
Zdecydowanie największą atrakcją festiwalu były pokazy maszyn parowych. Wśród kilkudziesięciu eksponatów znalazły się m.in. potężne walce, blisko stuletnia ciężarówka, lokomobile zasilające tartak, piła, młyn. mini walec i kursująca po torach mała lokomotywa parowa. Większość z nich przyjechało do nas z Muzeum starých strojů a technologii (Muzeum starych maszyn i technologii) w Žamberku na północy Czech.
Poza tym w programie warsztaty kreatywne z wykorzystaniem pary, koncerty, strefa chillout oraz food trucki z dobrym jedzeniem. Uruchomiony został również model 32-calowej maszyny parowej typu Newcomena.
Nie zabrakło też muzyki na żywo. Festiwal rozpoczął Silesian Brass Quartet, który można było zobaczyć i usłyszeć w plenerze maszyn parowych. Oprócz tego, na scenie pojawili się Gentlemen’s Harmonica Trio, Wirtuozowski duet, Todo Art Trio oraz TG Big Band.
Dodatkowo pomiędzy Bytomiem a Tarnowskimi Górami kursował pociąg Stowarzyszenia Górnośląskich Kolei Wąskotorowych – SGKW Bytom  z lokomotywą parową na przedzie.

Pod koniec 1787 roku pierwsza maszyna parowa przybyła z Walii, dziś kilka „dampfmaszyn” przyjechało do Zabytkowej Kopalni Srebra w Tarnowskich Górach z Czech. Wśród parowych potworów znalazły się walce, małe i średnie lokomotywy, maszynki do cięcia drewna, ciężarówki i maszynka do… mielenia mąki. Na żur oczywiście.

– My akurat mamy dziś żur w domu na obiad zrobiony, ale tę mąkę wykorzystamy na pewno wkrótce
– zdradzili śmiali się Magda i Jarosław Jadczykowie, którzy do Tarnowskich Gór przyjechali z Bytomia. Dwa worki mąki dzierżyły w rękach ich dzieci, 7-letni Michał i 3-letnia Karolina. Nie tylko o mielenie mąki jednak dziś w czasie II Święta Pary chodziło.
– Poprzez te maszyny zaznaczamy, że to tutaj, w Tarnowskich Górach, od uruchomienie pierwszej w okolicy maszyny parowej zaczęła się symbolicznie europejska rewolucja przemysłowa – tłumaczył Zbigniew Pawlak, prezes Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Tarnogórskiej otwierając drugą edycję imprezy.
– To Miasto Gwarków przez wiele lat wyznaczało standardy nowoczesności i stanowiło ekstraklasę industrializacji. Chcemy o tym przypominać i bawić się tym i dzielić z innymi.