Policjanci Wydziału Kryminalnego tarnogórskiej komendy zajmujący się przestępczością narkotykową zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy uprawiali nielegalne konopie i posiadali przy sobie środki odurzające.
Z zabezpieczonych krzewów można było wyprodukować tysiąc działek dilerskich narkotyku. Sprawcy usłyszeli już zarzuty, a o ich dalszym losie zdecyduje prokurator i sąd.
Kryminalni z tarnogórskiej komendy ustalili, że w centrum miasta prowadzona jest nielegalna uprawa konopi indyjskich. W ubiegły wtorek policjanci weszli do wytypowanego mieszkania, gdzie w ustawionym namiocie zakazane rośliny uprawiał 38-latek.
Plantacja wyposażona była w specjalny sprzęt oświetleniowy i grzewczy oraz wentylację. Śledczy zabezpieczyli 14 krzewów konopi, z których można było wyprodukować tysiąc działek dilerskich narkotyku. Razem z „plantatorem” przebywał jego 40-letni kolega, u którego kryminalni znaleźli znaczną ilość amfetaminy i kilka porcji marihuany.
Zatrzymani mieszkańcy Tarnowskich Gór noc spędzili w policyjnym areszcie, a następnego dnia usłyszeli zarzuty uprawy zakazanych roślin i posiadania narkotyków. Za posiadanie znacznej ilości środków odurzających ustawa przewiduje karę do 10 lat więzienia, natomiast uprawa nielegalnych roślin zagrożona jest karą do 3 lat pozbawienia wolności. O ich dalszym losie zdecyduje prokurator i sąd.
KPP Tarnowskie Góry