Polska będzie po Hiszpanii i Włoszech trzecim beneficjentem netto funduszu odbudowy gospodarczej UE po kryzysie wywołanym przez Covid-19. Według propozycji Komisji Europejskiej, fundusz ten będzie wynosił 750 mld euro, z czego prawie 64 mld euro przypadnie Polsce. Będą to dodatkowe środki obok nowego budżetu UE na lata 2021-2027, który ma wynosić 1,1 biliona euro.
Chcemy, by Europa znów stała się wielka i była globalnym graczem na świecie
– podkreślił premier Mateusz Morawiecki podczas wspólnego wystąpienia z prezydentem Andrzejem Dudą. Fundusz odbudowy UE, w połączeniu z unijnym budżetem, będzie wielkim impulsem finansowym, który da perspektywę rozwoju gospodarczego Europie i Polsce
– zaznaczył szef rządu. Jak dodał, środki europejskie będą uzupełnieniem krajowych programów związanych z pomocą polskiej gospodarce – Tarczy Antykryzysowej i Finansowej.
Mateusz Morawiecki podkreślił, że propozycja Komisji Europejskiej to efekt twardej polityki negocjacyjnej, w której uczestniczył także prezydent Andrzej Duda. Razem z prezydentem zabiegamy także o wzmocnienie formatów środkowoeuropejskich w funduszach UE, takich jak Grupa Wyszehradzka i Inicjatywa Trójmorza
– powiedział premier.
Fundusz odbudowy gospodarczej UE po pandemii
Zgodnie z unijną propozycją, nowy fundusz w wysokości 750 mld euro ma pomóc w odbudowie gospodarczej UE po kryzysie wywołanym przez Covid-19. Jego finansowanie odbywać się będzie poprzez zaciągniecie przez Komisję Europejską pożyczek na rynkach finansowych i długoterminową spłatę w latach 2028-2058.
Zrealizowany został polski postulat, aby fundusz odbudowy gospodarczej UE został podzielony na dwa elementy:
- cześć dotacyjną na poziomie 500 mld euro;
- cześć pożyczkową w wysokości 250 mld euro.
Dzięki temu, na korzystnych warunkach dostępne będą środki na realizację projektów klimatycznych, infrastrukturalnych, energetycznych, informatycznych, a także modernizację szkół oraz służby zdrowia.
W tym tygodniu rząd rozpoczyna także prace nad Krajowym Planem Odbudowy, w którym znajdą się konkretne propozycje wykorzystania tych środków.
Więcej pieniędzy na politykę spójności, rolnictwo i transformację energetyczną
W propozycji Komisji Europejskiej nastąpił znaczny wzrost w obszarach, na których Polsce najbardziej zależało. Chodzi o wykorzystanie polityki spójności w walce ze skutkami pandemii, gdzie budżet ma się zwiększyć o 55 mld euro oraz politykę rolną, na którą przewidziano o 24 mld euro więcej (w stosunku do propozycji KE z 2018 r.). Z puli tej znaczące środki przypadną dla Polski.
Do 40 mld euro zwiększy się także Fundusz Sprawiedliwej Transformacji przeznaczony na realizację przedsięwzięć związanych m.in. z efektywnością energetyczną i odnawialnymi źródłami energii.
Negocjacje związane z nowym budżetem Wspólnoty odbędą się podczas unijnego szczytu 18 i 19 czerwca.