W minioną sobotę policjanci z Radzionkowa otrzymali zgłoszenie, że trzech mężczyzn chcąc uniknąć opłaty wjazdowej na teren zalewu Nakło-Chechło groziło inkasentowi pobiciem i straszyli go nożem. Mężczyzna przyjmujący opłaty wystraszył się agresorów i wpuścił ich za darmo na teren zalewu.
Inkasent wezwał policję, która kilkanaście minut po zgłoszeniu zatrzymała do kontroli drogowej osobową hondę, w której znajdowali się trzej mężczyźni podobni do sprawców. Jak się okazało grożenie pobiciem i straszenie nożem to dopiero początek kłopotów agresywnych mężczyzn.
26-letni kierowca hondy był kompletnie pijany i nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. W jego organizmie znajdowało się ponad 2 promile alkoholu. Podczas interwencji, jeden z pasażerów samochodu zaatakował policjanta, kopiąc go w nogi i okolice krocza. Wszyscy trzej sprawcy zostali zatrzymani i trafili do policyjnej celi. Byli to 26, 24 i 23-letni mieszkańcy powiatu częstochowskiego. Wczoraj usłyszeli zarzuty. Grozi im do 10 lat więzienia./KPP Tarnowskie Góry/