Policjanci z Tarnowskich Gór zatrzymali trzech sprawców rozboju. Mężczyźni w wieku od 18 do 33 lat, na dworcu autobusowym napadli mężczyznę i ukradli mu telefon komórkowy. Przybyli na miejsce mundurowi szybko ustalili potencjalnych sprawców i ich zatrzymali. Sprawcy rozboju usłyszeli już zarzuty. Prokurator objął ich policyjnym dozorem. Grozi im 12 lat więzienia.

Rozbój miał miejsce w miniony weekend na dworcu autobusowym w Tarnowskich Górach. 21-latek ukradł mężczyźnie telefon komórkowy i zaczął uciekać. Właściciel skradzionego mienia ruszył za złodziejem by odzyskać telefon, lecz został zaatakowany. 29-letni mieszkaniec powiatu tarnogórskiego był bity i kopany po całym ciele. Napastnicy zabrali mu telefon komórkowy, wsiedli do autobusu i odjechali. Na miejsce przybył patrol policjantów. Mundurowi ustalili rysopis oraz autobus, którym oddalili się sprawcy. Kilka minut później, na jednej z tarnogórskich ulic, policjanci zatrzymali autobus, a w środku znaleźli dwóch, spośród poszukiwanych agresorów. Mężczyźni zostali zatrzymani i doprowadzeni do tarnogórskiej komendy. Między czasie, do policjantów wykonujących oględziny na miejscu rozboju, podszedł pracownik ochrony dworca i powiedział, że wśród pasażerów dworca wypatrzył jednego ze sprawców biorących udział w zdarzeniu. Najwyraźniej agresor wrócił na miejsce zdarzenia sprawdzić co się dzieje. Reakcja policjantów była natychmiastowa. 33-letni tarnogórzanin został zatrzymany. Wszyscy trzej sprawcy trafili do policyjnej celi. W sobotę, zatrzymani usłyszeli zarzut rozboju. 21-letni mieszkaniec Lublińca, usłyszał również zarzut kradzieży rozbójniczej. Wobec mężczyzn prokurator zastosował policyjny dozór. Grozi im 12 lat więzienia. /KPP w Tarnowskich Górach/