Funkcjonariusze Straży Granicznej z Pyrzowic zatrzymali dwóch nielegalnych imigrantów. Jeden z mężczyzn podający się za obywatela Afganistanu przyjechał do Polski ukryty w naczepie samochodu ciężarowego. Drugi zatrzymany to Syryjczyk, który posłużył się bułgarskim dokumentem.
Straż Graniczna otrzymała informację, że ktoś się ukrywa w naczepie ciężarówki. Samochód ciężarowy wraz z zaplombowaną naczepą znajdował się na terenie terminalu przeładunkowego w Sławkowie. Wewnątrz ukrywał się Cudzoziemiec, podający się za obywatela Afganistanu. Mężczyzna ten nie miał żadnych dokumentów. W trakcie przesłuchania przyznał, że do wnętrza naczepy dostał się w Serbii dzięki pomocy przemytników, którym musiał zapłacić 5 tys. euro. Celem jego podróży była Europa Zachodnia.
Drugi złapany imigrant został zatrzymany przez Straż Graniczną 10 marca na lotnisku w Pyrzowicach. Mężczyzna podawał się za obywatela Bułgarii. Zatrzymany cudzoziemiec przyleciał do Polski z Aten, a do kontroli okazał bułgarski dowód osobisty. Dokument ten widniał w bazach danych jako utracony. Podczas prowadzonych czynności okazało się, że mężczyzna jest obywatelem Syrii. Bułgarski dowód osobisty kupił na terytorium Gracji od nieznanej osoby za tysiąc euro. Syryjczyk zamierzał dołączyć do swojej rodziny mieszkającej w Szwecji.
Wobec zatrzymanych wszczęto postępowanie administracyjne w sprawie zobowiązania do powrotu. Do czasu zakończenia postępowania przebywać będą w strzeżonym ośrodku dla cudzoziemców.
źródło/foto: Straż Graniczna