Dzisiejszego dnia w godzinach wieczornych, z mieszkania przy ulicy Srebrnej w Miasteczku Śląski zaczął wydobywać się dym, który jak donoszą świadkowie był również na klatce schodowej.
Na miejsce została wezwana straż pożarna, karetka i policja. Strażacy będąc na miejscu wyważyli drzwi, aby dostać się do zadymionego pomieszczenia, w którym znajdował się mężczyzna. Jak udało mi się ustalić, przyczyną interwencji była płonąca potrawa. Po ewakuacji poszkodowanego udzielono mu pomocy przedmedycznej, po czym odwieziono do szpitala.
ŁUKASZ DUDEK